Autor |
Wiadomość |
|
Wysłany: Pią 18:30, 12 Paź 2007
|
no nieźli są gdzieś tam ich już słyszałam ale nie rozumiem co miałoby być kontrowersyjnego w teledysku |
|
 |
|
Wysłany: Czw 19:29, 11 Paź 2007
|
No to tak na złagodzenie atmosfery daję link do piosenki zespołu Illusion. To w sumie podobny rodzaj muzyki co Comy, tyle że moim skromnym zdaniem Illusion jest lepszy (także pod względem wokalu!) Myślę, że was zaciekawiłem
Illusion - cierń
Teledysk absolutnie niekontrowersyjny! |
|
 |
|
Wysłany: Czw 16:32, 11 Paź 2007
|
pawel napisał: |
Alicja napisał: |
Ja się już nie wdaję w dyskusję... Matko,Paweł,nie znałam Cię z takiej (zimnej?) strony |
Zimnej? Co masz przez to na myśli? |
Twoje odpowiedzi w poprzednim poście były takie...no...brakuje mi słowa. Jak to czytałam,miałam wrażenie,że jesteś wręcz wkurzony... Po prostu zimny.
I masz też rację-przynajmniej się coś na forum dzieje!
Oraz po przeczytaniu tekstu piosenki stwierdzam,że poniekąd się z tym zgadzam,acz ujęłabym niektóre rzeczy inaczej,by zbytnio nie godzić w uczucia katolików. |
|
 |
|
Wysłany: Czw 15:51, 11 Paź 2007
|
Marcin napisał: |
dobra może niech wszyscy trochę wyluzują bo jeszcze w naszej klasie wybuchnie jakaś wojna religijna  |
Przecież nikt tu nikogo nie miesza z błotem, jak jest jakaś różnica zdań, to trzeba o tym porozmawiać, a nie tłumić tego w sobie...
Alicja napisał: |
Ja się już nie wdaję w dyskusję... Matko,Paweł,nie znałam Cię z takiej (zimnej?) strony |
Zimnej? Co masz przez to na myśli?
Alicja napisał: |
A satanizm jest dla mnie czczeniem szatana. Ten teledysk (sugerowałam się głównie nim,ponieważ tekst był nie do końca zrozumiały) jak dla mnie zawiera elementy kultu diabła... |
Tam nie ma żadnych elementów kultu szatana, ewentualnie jakieś drobne prowokacje...
Claudia napisał: |
W ogóle w naszej klasie jakiekolwiek próby podjęcia rozmów na tematy religijne kończą się kłótnią lub przynajmniej "delikatną różnicą zdań"... O co kaman? |
No przynajmniej coś sie na forum dzieje... Kłótnią tego bym raczej nie nazwał, a różnica zdań to w sumie nic złego
No i żeby nie było niedomówień to zamieszczam tekst piosenki:
"Dzięki Panie!
Za cudowny show, święte wojny, chytry kler.
Ty? No, chyba że nie ty?
Dzięki Panie!
Za rozbieżny zez, HIV-a, raka i za świerzb.
ALLELUJA
Ja nie skamlę.
Nie. Ja pluję w twarz.
Jestem śmieszny Czort, wiec śmieję się.
Dzięki za ból, dzięki za trąd, dzięki za wszy i wielki garb.
Dzięki za śmierć
Bądź wielbiony, bądź chwalony.
Rzekł, fanatyk rzekł.
Rzekł i bosko zdechł.
Dzięki Panie!
Za cudowny show...
ALLELUJA
Ja nie skamlę.
Nie. Ja pluję w twarz.
Jestem śmieszny Czort, więc śmieję się." |
|
 |
|
Wysłany: Śro 20:53, 10 Paź 2007
|
W ogóle w naszej klasie jakiekolwiek próby podjęcia rozmów na tematy religijne kończą się kłótnią lub przynajmniej "delikatną różnicą zdań"... O co kaman? |
|
 |
|
Wysłany: Śro 19:02, 10 Paź 2007
|
na razie podpisuję się pod tym co napisała Ala to tak w skrócie. jak będę miała więcej czasu i sił odniosę się do reszty. |
|
 |
|
Wysłany: Śro 18:10, 10 Paź 2007
|
Ja się już nie wdaję w dyskusję... Matko,Paweł,nie znałam Cię z takiej (zimnej?) strony
A satanizm jest dla mnie czczeniem szatana. Ten teledysk (sugerowałam się głównie nim,ponieważ tekst był nie do końca zrozumiały) jak dla mnie zawiera elementy kultu diabła... |
|
 |
|
Wysłany: Śro 17:24, 10 Paź 2007
|
dobra może niech wszyscy trochę wyluzują bo jeszcze w naszej klasie wybuchnie jakaś wojna religijna  |
|
 |
|
Wysłany: Śro 15:20, 10 Paź 2007
|
Alicja napisał: |
Mi to pachnie satanizmem,ale jak wyżej,Pawle,wspomniałeś,o gustach się nie dyskutuje... |
A że tak spytam - co to jest satanizm?
jagienka280 napisał: |
jestem przerażona...po obejrzeniu tego teledysku i przeczytaniu tekstu łzy naszły mi do oczu, |
Zbyt emocjonalnie do tego podchodzisz.
jagienka280 napisał: |
bo naprawdę trudno mi zrozumieć że taki fajny, utalentowany i inteligentny człowiek jak ty może taplać się w takim bagnie, tak schodzić na dno... |
W tej chwili obrażasz autora tej piosenki (Roman Kostrzewski), który jest człowiekiem inteligentnym i tolerancyjnym, a także wielu innych artystów, którzy reprezentują podobne poglądy. On nigdy nie nazwał chrześcijaństwa "bagnem".
jagienka280 napisał: |
musisz wiedzieć, że od szatana nie jest się ta łatwo uwolnić jak chociaż przez moment wejdziesz z nim w dialog |
Co rozumiesz, przez wejście z szatanem w dialog? W innym temacie napisałem, że jestem ateistą, więc tak jak nie wierzę w istnienie Boga, tak samo nie uznaję istnienia szatana. Trudno jest rozmawiać z czymś, czego nie ma. Tak na marginesie to filozofia satanizmu, w którą wpisuje się tamta piosenka też wyklucza istnienie szatana. Jest on traktowany jako symbol.
jagienka280 napisał: |
to on cię już ma, nie odpuści bo tylko czeka na chwilę słabości i twoja nadzieja jedynie w Jezusie. |
No jakżeby inaczej... nie chcę być złośliwy, po prostu ja moich fascynacji muzycznych nie odbieram w konteście choroby.
jagienka280 napisał: |
uwierz wiem coś na ten temat. a z własnego doświadczenia to tylko tyle,że jak słuchałam non stop takiej muzy-kiedyś to było ze mną... no doprowadziłam się do okropnego stanu [chodzi mi o psyche]i skończyłoby się na najgorszym gdyby nie moja mamusia. i też nie docierało do mnie jakieś tam gadanie, żeby skończyć z tą muzą bo ona zatruwa i sprowadzi mnie na dno i takie tam różne "głupoty" bo ja przecież jestem porządną katoliczką |
Fajne świadectwo wiary, tylko co z niego wynika? Mogę przytoczyć wiele wypowiedzi ludzi, którzy byli katolikami, a teraz słuchają np Dimmu Borgir. Decyzję trzeba podjąć samemu.
jagienka280 napisał: |
i interesuje mnie tylko brzmienie a nie teksty i poglądy kapel czy coś tam innego, liczy się tylko muza. ale tak nie jest. |
Masz rację, dla mnie teksty są ważne, między innymi dlatego słucham takiej, a nie innej muzyki. Tyle, że do wszystkich tekstów podchodzę krytycznie, nie oceniając artysty po tym, czy ma na szyi krzyż, czy antagram.
jagienka280 napisał: |
i pozornie dodawała siły a tak naprawdę pozbawiała mnie jej. wiele musiało czasu upłynąć żebym to zrozumiała...wiele się musiało wydarzyć..w tym roku na pielgrzymce słuchałam super konferencji, w życiu takiej ciekawej nie słyszałam [postaram się jej poszukać choć nie wiem czy się uda] o satanizmie, okultyzmie magii i takich tam rożnych, po prostu non stop ciary mnie przechodziły ale tam |
Oj, ile ja już wysłuchałem "ciekawych konferencji"... tym niemniej z chęcią zapoznam się z kolejną, jeśli uważasz, że jest wartościowa.
jagienka280 napisał: |
...teraz słucham metalu nazwijmy chrześcijańskiego. Jest inaczej.... |
No i dobrze, ja tam nic nie mam do metalu chrześcijańskiego, sam słucham wielu kapel chrześcijańskich. Ale w tym wypadku raczej dla muzyki, nić dla treści. |
|
 |
|
Wysłany: Wto 21:57, 09 Paź 2007
|
jestem przerażona...po obejrzeniu tego teledysku i przeczytaniu tekstu łzy naszły mi do oczu, bo naprawdę trudno mi zrozumieć że taki fajny, utalentowany i inteligentny człowiek jak ty może taplać się w takim bagnie, tak schodzić na dno...musisz wiedzieć, że od szatana nie jest się ta łatwo uwolnić jak chociaż przez moment wejdziesz z nim w dialog to on cię już ma, nie odpuści bo tylko czeka na chwilę słabości i twoja nadzieja jedynie w Jezusie. uwierz wiem coś na ten temat. a z własnego doświadczenia to tylko tyle,że jak słuchałam non stop takiej muzy-kiedyś to było ze mną... no doprowadziłam się do okropnego stanu [chodzi mi o psyche]i skończyłoby się na najgorszym gdyby nie moja mamusia. i też nie docierało do mnie jakieś tam gadanie, żeby skończyć z tą muzą bo ona zatruwa i sprowadzi mnie na dno i takie tam różne "głupoty" bo ja przecież jestem porządną katoliczką i interesuje mnie tylko brzmienie a nie teksty i poglądy kapel czy coś tam innego, liczy się tylko muza. ale tak nie jest. i pozornie dodawała siły a tak naprawdę pozbawiała mnie jej. wiele musiało czasu upłynąć żebym to zrozumiała...wiele się musiało wydarzyć..w tym roku na pielgrzymce słuchałam super konferencji, w życiu takiej ciekawej nie słyszałam [postaram się jej poszukać choć nie wiem czy się uda] o satanizmie, okultyzmie magii i takich tam rożnych, po prostu non stop ciary mnie przechodziły ale tam...teraz słucham metalu nazwijmy chrześcijańskiego. Jest inaczej.... |
|
 |
|
Wysłany: Wto 21:00, 09 Paź 2007
|
Mi to pachnie satanizmem,ale jak wyżej,Pawle,wspomniałeś,o gustach się nie dyskutuje... |
|
 |
|
Wysłany: Wto 20:04, 09 Paź 2007
|
jagienka280 napisał: |
a propos religii. a właśnie bardzo mną dziś poruszyło stwierdzenie, że anioły to wytwór chorej wyobraźni. co o tym myślicie?? |
Co do Nightwisha to nie słychałem, nie słucham i pewnie nigdy nie będę. No ale o gustach sie nie dyskutuje.
A co do spraw religijnych, to chyba nic nie wyraża lepiej mojego stanowiska, niż ta piosenka:
KAT - Odi Profanum Vulgus |
|
 |
|
Wysłany: Pon 21:27, 08 Paź 2007
|
Przyznam,że do tej pory jakoś nie interesowałam się nową wokalistką Nightwish i muszę przyznać,że jestem szczerze rozczarowana... Tarja Turunen (tak się chyba pisze nazwisko..?) nadawała taki zimny charakterek. A ta nowa? Moim zdaniem gdyby nie chórek śpiewający razem z nią,to brzmiała by nie lepiej niż jakaś Spice Girl...
Sądziłam,że Nightwish postawi na kogoś idealnego,a nie tylko poprawnego... |
|
 |
|
Wysłany: Pon 20:09, 08 Paź 2007
|
http://www.lastfm.pl/music/Nightwish/+videos/Amaranth?digestmail=fc9f2030b9d99064b449cf3e778ea321
to chyba coś nowego ze strony nightwisha.I zdaje się że mają nową wokalistkę.. tak mniej operowo a bardziej popowo ;] ale i tak najpiękniejsze to oni mają instrumentale
a i zapomniałam: ciekawy mają teledysk nie?o aniele. to tak a propos religii. a właśnie bardzo mną dziś poruszyło stwierdzenie, że anioły to wytwór chorej wyobraźni. co o tym myślicie??
I jakby się komuś chciało sprawdzić o czym śpiewają to wrzućcie to |
|
 |
|
Wysłany: Nie 20:15, 30 Wrz 2007
|
Cóż to Alicjo odkryłaś nowa muzyczną fascyjnację Vanessą Mea mam w domu chyba jej płyte ;p |
|
 |