Autor |
Wiadomość |
<
Spam :D
~
Żarcie, ach żarcie...;]
|
|
Wysłany:
Pon 20:32, 12 Mar 2007
|
|
|
pracownik ministerstwa prawdy
|
|
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ZENDEK
|
|
Tutaj możecie się wyżyć kulinarnie. Rozmawiamy o gustach i guścikach kuchennych, wymieniamy się przepisami, dzielimy doznaniami smakowymi, opowiadamy co ostatnio pysznego zajadaliśmy, polecamy sobie smakołyki i ostrzegamy przed świństwami typu: wątróbka. Możecie pisać o swoich przeżyciach związanych ze spożywaniem. I takimi tam różnymi. Co tam Wam przyjdzie do główek a związane jest z tematem.
mniam, mniam, mniam...
Wreszcie temat dla nas, moje drogie głodomory
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:32, 12 Mar 2007
|
|
|
członek zewnętrznej parti
|
|
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znienacka
|
|
Spaghetti Napoli z sosem FIX Knora ugotowany aldente. Sos z dodatkiem Świeżego czosnku i jeszcze świeższej bazylii plus duża ilość żółtego startego sera
Pizza niemal w każdej postaci (preferuje na średnim cieście z zielonymi oliwkami, kukurydzą i fetą).
Pierogi ruskie (z serem i cebulką) wg przepisu i wykonania mojej babci... PALCE LIZAĆ!!
Tatar, czyli super mega imba zmielone potrójnie surowe mięsko z surowym jajkiem i cebulką+grzybkami+ogóreczkiem... nie wszyscy lubią, ale ja uwielbiam!
I wreszcie kuchnia całkiem inna od powyższej, czyli wegetariańska. Uwielbiam wszelakie sałatki warzywne. Im więcej tym lepiej. Makarony i ryże z warzywkami.... PYYCHA!
A na deser oczywiście zdrowe i mile łechtajace podniebienie surowe owoce. Najlepiej cytrusy. A na lato SUPERzajebiścieWYKURWIŚCIEwydymany ARBUZ mniam mniam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:39, 12 Mar 2007
|
|
|
pracownik ministerstwa pokoju
|
|
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: TG
|
|
Też nie lubię wątróbki, Agnieszko! Tyle nas łączy
Jak znajdę ten przepis na ptasie mleczko to go tu wrzucę, teraz nie chce mi się szukać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 22:08, 12 Mar 2007
|
|
|
pracownik ministerstwa prawdy
|
|
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza roga
|
|
No cóż nie byłbym sobą gdybym się nie wypowiedział na ten temat
Moją największą miłością pozostanie schabowy (im większy tym lepszy) frytki i jakaś suróweczka.. do tego szklanka (im wieksza tym lepsza) Coli z lodem i do szczęścia mi więcej nie trzeba
Generalnie za mięsem przepadam w prawie każdej postaci.
Za zupami nie przepadam chociaż nigdy się nie oprę rosołowi, pomidorowej, żurkowi i barszczowi (chyba tak się to odmienia )
Słodycze w każdych ilościach i formie
Jeżeli coś mi jeszcze wpadnie do głowy ( a wpadnie z pewnością) to napiszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 22:31, 12 Mar 2007
|
|
|
pracownik ministerstwa prawdy
|
|
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ZENDEK
|
|
no to widzę, że mamy podobne preferencje kulinarne.;];];]
Pablo napisał: |
Spaghetti Napoli z sosem FIX Knora ugotowany aldente. Sos z dodatkiem Świeżego czosnku i jeszcze świeższej bazylii plus duża ilość żółtego startego sera
dokładnie to samo! no może bez tej świeżej bazylii. jak miałam fazę to jadłam to kilka razy dziennie. może być rwnież bolognese czy jak to tam się pisze, no oczywiście bez mięsa.
Pizza niemal w każdej postaci (preferuje na średnim cieście z zielonymi oliwkami, kukurydzą i fetą).
ja teeeeż! bardzo dobra jest wegetariańska w "trzynastce" zawsze biorę średnią. oliwki też trawię ale nie bardzo przepadam. feta i inne pleśnie osobno albo na kanapce.
Pierogi ruskie (z serem i cebulką) wg przepisu i wykonania mojej babci... PALCE LIZAĆ!!
też kiedyś uwielbiałam. teraz hamam tylko z kapustką i grzybami. niebo w gębie.
Tatar, czyli super mega imba zmielone potrójnie surowe mięsko z surowym jajkiem i cebulką+grzybkami+ogóreczkiem... nie wszyscy lubią, ale ja uwielbiam! jadłam to kieeedyś tam ale też mi bardzo smakowało.
I wreszcie kuchnia całkiem inna od powyższej, czyli wegetariańska. Uwielbiam wszelakie sałatki warzywne. Im więcej tym lepiej. Makarony i ryże z warzywkami.... PYYCHA!
jaaaaa teeeeż!!! po prostu kocham!!;]
A na deser oczywiście zdrowe i mile łechtajace podniebienie surowe owoce. Najlepiej cytrusy. A na lato ARBUZ mniam mniam |
no ma się rozumieć. trzeba korzystać z dobrodziejstw natury!;]]
to faktycznie jesteśmy podobni do siebie żywienoiwo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 22:45, 12 Mar 2007
|
|
|
pracownik ministerstwa prawdy
|
|
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ZENDEK
|
|
ptasie mleczko? to szukaj i dawaj!;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 16:18, 13 Mar 2007
|
|
|
pracownik ministerstwa pokoju
|
|
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: TG
|
|
Jeśli chodzi o kuchnię to uwielbiam włoską i grecką oczywiście! Chociaż po Taco meksykańska też zaczyna mi smakować... Nie lubię za to polskiej kuchni (ale ze mnie patriotka...). Jak dla mnie jest za tłusta, chociaż bigosem nie pogardzę No i nie potrafiłabym chyba żyć bez klusek (ale białych, nie tartych).
Ogólnie uważam że mogłabym być wegetarianką, ponieważ spokojnie przeżyłabym na zieleninie i makaronach czy ryżach, ale moi rodzice stwierdzili, że nie będą dla mnie osobno gotować. Może kiedyś jak pójdę na swoje to spróbuję
Co do słodyczy to podobnie jak Piotrek - w każdych ilościach, ale potrafię się też ograniczyć jak trzeba
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Claudia dnia Wto 16:37, 13 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 16:25, 13 Mar 2007
|
|
|
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ja właśnie za chwilę idę sobie zjeść placki ziemniaczane (lub jak kto woli - kartoflane ) i to jest przykład tego, co lubię. Poza tym to jedyna ambitniejsza rzecz, którą potrafię upichcić.
PS Też nie cierpię wątróbki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 18:25, 13 Mar 2007
|
|
|
pracownik ministerstwa prawdy
|
|
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ZENDEK
|
|
mniammmm placki..... i kartoflane i naleśniki [często bez niczego]. ale wiecie one są bardzo ciężko strawne. a najlepsze jest to, że zawsze są na kolacje.a potem się zasnąć nie da bo niedobrze i brzuch boli. a wszystko przez to, że nie potrafię jeść ich z umiarem zresztą niczego nie potrafię jeść z umiarem;[[;]]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 19:49, 13 Mar 2007
|
|
|
pracownik ministerstwa prawdy
|
|
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krainy Czarów
|
|
Uwielbiam:
1. KRÓWKI
2. pierogi ruskie
3. kluski na parze
4. jajecznicę
5. TACO!
6. pizzę
Nie lubię:
1. speghetti
2. watróbki
3. kotletów sojowych
4. tortów z kremem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:18, 13 Mar 2007
|
|
|
pracownik ministerstwa pokoju
|
|
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: TG
|
|
A ja właśnie idę sobie zrobić pizzę... Znaczy odmrozić tylko, bo całej mi się nie chce robić
Smaka mi zrobiliście
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:20, 13 Mar 2007
|
|
|
pracownik ministerstwa prawdy
|
|
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza roga
|
|
Ja się już może za odgrzewanie pizzy nie biorę... kto wie co mi tym razem wyjdzie ??
Tak ogólnie to nie ma ze mną w kuchni źle, ale odgrzewanie czegoś to koszmar
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:26, 13 Mar 2007
|
|
|
członek zewnętrznej parti
|
|
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Jedzenie to chyba najprzyjemniejszy temat, a więc do dzieła. Najbardziej lubię:
-pizzę
-frytki
-spaghetti
-lody włoskie:D
-krokiety z sosem pomidorowym
-naleśniki
-michałki i tiki-taki (mniam)
-pyszne surówki i sałatki
-warzywa i owoce (prawie wszystkie, ale najbardziej winogrona, marchewki i jablka)
-CZEKOLADĘ Z ORZECHAMI! (Milka) i orzeszki w czekoladzie (też Milka)
A jako zwykły obiad to najbardziej lubię kotlecik z kurczaka i jakąś suróweczkę do tego, no i Coca-Cola (Light też nie pogardze:P)
Ale ogólnie co do jedzenia to nie jestem wybredna, z wyjatkiem kilku rzeczy, których nie lubię, a są to: wątróbka, kotlety mielone (tzw. klopsy:P), żeberka (a fee:P) i kilka innych rzeczy. Zgadzam się z Tobą Klaudia, polska kuchnia jest zbyt tłusta, myślę, że za mało w niej warzyw i owoców, a za dużo tłustych mięs i zawiesistych sosów, ale cóż każdy wybiera to co lubi;] Nie mogę oczywiście zapomnieć o słodyczach, są mmmmmniam:)
A co do moich umiejętności kulinarnych to nie jest tak źle, ale można jeszcze duuuzo zrobic tym kierunku, by bylo lepiej:) narazie to są podstawy:P ale najcześciej jednak biorę się za robienie ciast:) heh, czasem wychodzą
PS: Smacznego Klaudia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:50, 13 Mar 2007
|
|
|
pracownik ministerstwa pokoju
|
|
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: TG
|
|
A dziękuję :*
O napojach jeszcze napiszę przy okazji Staram się pić niegazowane zdrowe soczki, ale oczywiście nie zawsze się udaje Sięgam często po colę (light też, ale szczególnie po pepsi twist). Uwielbiam też zielone herbaty no i niestety, trzeba przyznać, że jestem delikatnie uzależniona od kawy! Rano kawa musi być i tyle. Popołudniu mogę się obejść bez Poza tym uwielbiam też te wody mineralne smakowe (prawie wszystkie smaki).
Kończę, bo mi się pizza przypali
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:54, 13 Mar 2007
|
|
|
pracownik ministerstwa prawdy
|
|
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza roga
|
|
Napoje.... no cóż jeśli mam być szczery to wypiję każde gazowane ścierwo, które ma jakiś smak... Zwłaszcza na obozach Byle by było mokre i tanie...[/img]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|